Im częściej zaglądam na strony, które posiadają mechanizm umożliwiający komentowanie, tym bardziej doceniam żmudną pracę osób patrolujących OZ w Wikipedii. Wiele portali zupełnie nie radzi sobie z komentatorami aktualnych wydarzeń. Często ilość odwiedzin i ilość chętnych do napisania czegokolwiek jest o kilka rzędów wielkości większa niż ilość ludzi opiekujących się danym serwisem. Z jednej strony brak jakichkolwiek wytycznych odnośnie jakości komentarzy, z drugiej przestrzeganie przez adwersarzy jedynie podstawowych zasad współżycia społecznego wymaganych prawem powoduje, że opinie czytelników często prezentują żenująco niski poziom. Trole, ludzie o umysłach nieskażonych podstawami ortografii i gramatyki, prowokatorzy, dzieci neostrady i “PisZoNdZy iNatSzeY” potrafią wytrącić z równowagi nawet pokerzystę.